niedziela, 17 maja 2015

#lektury szkolne

Witajcie, dwa dni przed moją wycieczką !
Dzisiaj, gdy wrzucałam zdjęcia na laptopa, zobaczyłam zdjęcia z majówki. 2.05. byłam w lesie. Towarzyszyła mi piękna pogoda. Miałam przy sobie aparat, telefon i książkę - "Hobbit, czyli tam i z powrotem". Musiałam ją przeczytać, ponieważ to moja lektura szkolna. Szczerze mówiąc nie przeczytałam jej do końca. Nie lubię tego typu książek Strasznie długo się je czyta. Nie można zapamiętać szczegółów, które później są potrzebne na lekcji. Ogólnie NIE LUBIĘ! Moim zdaniem, to uczniowie powinni wybierać lektury, na podstawie przeprowadzonych anonimowych ankiet. Wracając do tematu czytania hobbita w lesie, to robiąc sobie przerwę, wyciągnęłam aparat i zaczęłam robić różne zdjęcia związane z tą książką. Myślę, że wyszły w miarę ok, zresztą oceńcie sami !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz