wtorek, 12 maja 2015

#przeprosiny

Heeej !
   Przepraszam, że nie było mnie tu ponad miesiąc. Kwiecień i maj były chyba najintensywniejszymi miesiącami podczas roku szkolnego. Marzec również do nich należy. Wiecie, egzaminy, dużo sprawdzianów przed nimi i po nich i wiele innych rzeczy związanych ze środowiskiem szkolnym.
Na nic nie było czasu. Tak naprawdę codziennie coś. Mimo tego, że test zewnętrzny mamy już za sobą, to nauczyciele twierdzą że przed sprawdzianem nie dostawialiśmy żadnych ocen i teraz musimy to nadgonić. Cóż, tak twierdzą nauczyciele. My mamy inne zdanie i nasi rodzice również. Oni zazwyczaj stają po naszej stronie... Dobra, ale już koniec o nauce. Jest wieczór i czas wolny od szkoły. To niestety kilka godzin.
    Jeszcze w tym tygodniu, (a może i dzisiaj) dodam kolejnego posta :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz